....i nie mam tutaj na myśli najczęstszej z ludzkich przypadłości jaką jest zazdrość. Człowiek z natury jest stworzeniem leniwym i emanowanie energią na poziomie więcej-niż-wymagany oznacza to, że baaardzo nam na czymś zależy, albo chcemy coś komuś udowodnić. Na co dzień raczej się to nie zdarza, to wiemy. No właśnie, raczej... Obserwując inne osoby, dochodzimy do wniosku że mają w życiu łatwiej. Bo lepsza praca, bo szczęśliwy związek, bo mają w sobie mnóstwo energii i odpowiednią ilość środków na spełnianie swoich zachcianek. Podobno punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. W moim wypadku ta teoria niezmiennie się sprawdza.
Widząc osobę, która niedługi czas temu znajdowała się na takim samym poziomie lenistwa jak ja, a dzisiaj regularnie ćwiczy, odnosi sukcesy w pracy, szlifuje języki... Jest mi po prostu głupio że ja nie robię- w porównaniu z nią- nic. Oczywiście, można po prostu zazdrościć.
Ale przecież każdy sam steruje własnym życiem i może robić co chce. Dni mijają tak, czy siak i tylko od nas zależy jak je wykorzystamy, czy ambitnie czy wręcz przeciwnie. Zdrowa motywacja ma na nas niesamowity wpływ , powinna mieć.
Gdy już zrozumiemy dlaczego chcemy coś w życiu zmienić,( co już jest sukcesem ! ) pozostaje nam jedna z najtrudniejszych części jaką jest działanie. W tym momencie pojawiają się : od jutra, nie dzisiaj itd... Banalną odpowiedzią na lenistwo będzie : if you really wanna do something you wil find the way!
Świetny post, mnie bardzo motywują sukcesy innych, a już w szczególności wrogów ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ♥
http://striking-rose.blogspot.com/
Świetny wpis, zgadzam się z tym :)
OdpowiedzUsuńGenialny post :) Masz ochotę na wspólną obserwacje? :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post jak i blog :D obserwujemy ? :)
OdpowiedzUsuńAby coś osiągnąć na ogół potrzeba więcej wytrwałości i ciężkiej pracy niż talentu, więc sukcesy innych mogą motywować do pracy :)
OdpowiedzUsuńSamiuteńka prawda ;)
OdpowiedzUsuńCudowny i bardzo prawdziwy post! :)
OdpowiedzUsuńHej dziękuje za komentarz. Masz ciekawy blog. Miło się go czyta. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńhttp://madame-katharine.blogspot.com/
Ciekawy post, bardzo życiowy ;)
OdpowiedzUsuńJasne ze obserwujemy ;) Daj mi znać jak zaczniesz mnie obserwować to daj mi znać ;)
OdpowiedzUsuńZebym mogla się tym samym odwdzięczyć ;)
Również obserwuje ;)
OdpowiedzUsuńzgadzam się z Tobą! :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się ! :)
OdpowiedzUsuńObserwuje. miło by było gdybyś się odwdzięczyła. Pozdrawiam :*
taka motywacja to zdrowa motywacja :) Ja nie wiem co mnie motywuje, chyba najbardziej wsparcie drugiej osoby :)
OdpowiedzUsuńTak ja już zaczęłam iść w tym kierunku :) samorealizacja jest najważniejsza! nikt nie pokieruje naszym życiem :d
OdpowiedzUsuń